Forum Wille Lazurowa

Justyna1 · Wysłany: Czw 9:56, 09 Mar 2017 Temat postu:

Oprócz tej czarnej Toyoty codziennie na miejscach dla gości stoi także opel (chyba agila) w kolorze zbliżonym do zielonego

Tomi · Wysłany: Czw 13:35, 09 Mar 2017 Temat postu:

odnośnie blokad na koła to trzeba uchwalić regulamin parkingu (lokalu), info na wjeździe że regulamin jest dostepny na www i u ochrony.

JustynaK · Wysłany: Czw 13:56, 09 Mar 2017 Temat postu:

Takich cwaniaków jest wszędzie pełno... Dobrze, że reagujemy na taki zachowania, bo trzeba wykluczyć takie osoby.
Odnośnie informacji i miejsc dla gości w garażu jak ktoś napisał, cytuję:
"Z tego co sie orientowałem w DD to te miejsca moga być wykorzystane dla gości i powinny być tak użytkowane:
a) najemca dzwoni do ochrony i podaje nr pojazdu markę oraz okres od kiedy do kiedy ma parkowac pojazd oraz podaje nr mieszkania
b) pojazd podjeżdża mówi nr pojazdu i ochrona wskazuje mu miejsce.
To ma być ewidencjonowane, wiec jak ktoś zaobserwuje notoryczne parkowanie to moze to sprawdzić i zgłosić nadużycia.
Fakt wjazdu i wyjazdu jest rejestrowany, bo ochrona musi podnosić szlaban"
Ja czasami sama schodzę i otwieram moim gościom szlaban, bo wiem jak działa aktualnie nasza ochrona. Możemy po prostu ustalić w regulaminie, że jeśli wpuszczamy kogoś na miejsca parkingowe dla gości, zostawiamy kartę, np. z numerem lokalu.

Marta&Bartek · Wysłany: Czw 14:19, 09 Mar 2017 Temat postu:

Jestem za tym sposobem, który zacytowała JustynaK.

Mamy połączenie domofonem z ochroną, więc żaden problem zadzownić do ochrony jak już gość będzie pod bramą i powiedzieć, że np. Opel Astra WI1234 będzie parkować. Ochrona gdzieś to notuje w jakimś dzienniku ewidencji, po czym nasz gość dzwoni przy szlabanie i podaje dane (marka, nr rej, lokal do którego się udaje).
Przy wyjeździe znów się "odhacza".
Mamy wtedy podwójną weryfikację, w dzienniku widać, ile ktoś parkuje i czy rzeczywiście jest gościem, czy parkuje kilka dni ciągiem, i może wtedy zaprzestamy temu cwaniakowaniu.

Każdy by chciał parkować w garażu, ale już dokupić miejsce to niekoniecznie.
Tym bardziej, że jak wspominałam w innym poście, miejsc kilka zostało i jeśli ktoś ma potrzebę to mógłby sobie takie dokupić. A że to wydatek, no cóż...

Yel0n · Wysłany: Czw 14:22, 09 Mar 2017 Temat postu:

fylyp89 · Wysłany: Czw 14:31, 09 Mar 2017 Temat postu:

Dokładnie j.w z tą weryfikacją. Zgłaszamy, że ktoś o takim i takim numerze będzie parkował. W ostateczności klient który chce zaparkować na miejscu dla gości dzwoni do ochrony, że jest gościem lokalu X i ochrona do tego lokalu w celu weryfikacji dzwoni. Całość trwa max 30 sekund.

TomekM · Wysłany: Czw 19:24, 09 Mar 2017 Temat postu:

Justyna1 · Wysłany: Czw 19:44, 09 Mar 2017 Temat postu:

fdalek · Wysłany: Czw 21:02, 09 Mar 2017 Temat postu:

Drodzy Sąsiedzi Smile

muszę Was zmartwić bo pokładacie naprawdę zbyt dużo nadziei w naszej szanowanej ochronie bo szczerze oraz zdaniem wielu ochrona jest arogancka, niepomocna, nieuprzejma. Wiem i mówię to z 100% przekonaniem bo widziałem się z kilkudziesięcioma osobami naszego osiedla i te kilkadziesiąt osób miało jakieś 'ALE' do naszych Panów i Pań z ochrony.
Oczekiwanie od nich 'dodatkowych' zadań w postaci weryfikacji, dzwonienia do właścicieli mieszkań, pilnowanie wjazdów i wyjazdów przez fatalnej jakości kamery analogowe,

będzie:

niewykonalne

lub

nie egzekwowane

lub

wykonywane ale nierzetelnie.

Chciałbym jednak abyśmy spróbowali bo ochrona jest dla nas a nie my dla nich stąd 'jako-taką' procedurę działania w przypadku odwiedzin i parkowania przez gości ochrona zna i wie, że powinna weryfikować z właścicielem lokalu, że Pan Jan Kowalski czeka przy szlabanie i czy mają go wpuścić.

Wymaga ona jednak dopracowania i uzupełnienia.

Mianowicie jeśli proces ma ruszyć i działać sprawnie potrzebne będą następujące kroki:

1. zebranie od Wszystkich mieszkańców numerów telefonów.
2. przygotowanie tabeli w excelu i wbicie do niej numeru lokalu wraz z przypisanym numerem telefonu
3. przekazanie w/w firmie ochroniarskiej, najlepiej koordynatorowi ochrony wytycznych, właściwie to ich omówienie bo firma wcale nie musi się zgodzić na nasze 'nad-programowe' wymagania.
4. po akceptacji przez nich naszych oczekiwań

pozostaje czekać i patrzeć jak to wszystko będzie wyglądać i czy się po prostu sprawdzi.

Pytanie.

Kto jest chętny by przejść się po Wszystkich mieszkańcach i zebrać od Wszystkich numery telefonów, bo to jest kluczowe byśmy mogli wdrożyć nasz plan.
Uprzedzam, nie jest to łatwe, wręcz przeciwnie, zakładam jakieś 2tyg niemal codziennej pracy, chodzenia, umawiania się i dzwonienia więc jeśli odrzucamy blokady parkingowe a chcemy by to jednak ochrona nam pomagała , najpierw potrzebujemy chętnego/chętnej to zebrania numerów telefonów.

Ktokolwiek?

Uzupełniając temat blokad parkingowych, jeśli 'plan' z angażowaniem ochrony, spaliłby na panewce, proponuję rozwiązanie mniej "uciążliwe", sugerowane już z resztą tutaj.
Przygotowanie tablicy z regulaminem parkingu dla gości oraz doposażenie ochrony w dwie blokady na koła. W przypadku sytuacji jaka ma miejsce obecnie kiedy sąsiad z bloku na przeciwko wjeżdża z a innym autem na parking dla gościu a potem z niego wyjeżdża jakby nigdy nic, w sytuacji istnienia blokady na koło, miałaby bardzo szybki finał.
Ochrona zakłada blokadę, zostawia przy tym informację o kontakt, właściciel-cwaniak zgłasza się do ochrony, płaci mandat załóżmy 50zł i już więcej nie decyduje się na parkowanie swojego auta na miejscu dla gości.

Dodam, iż Straż Miejska ani Policja nie mają żadnych uprawnień na parkingu dla gościu gdyż jest to teren prywatny.
Nie zmienia to faktu, że przy decyzji o zakupie blokad na koła, musi to być ujęte w regulaminie a ten dobrze widoczny na samym parkingu.

To jak będzie z tymi chętnymi do zbierania numerów telefonów? Smile

)

pzdr.

Filip

TomekM · Wysłany: Czw 21:46, 09 Mar 2017 Temat postu:

filip jak wiesz ja chetnie Wink

, mozna by wprowadzic jeszcze identyfikatory za szybe , kazdy lokal mialby tak identyfikator, kartke ktora upowaznialaby do zaparkowania jednego auta na miejscu dla gosci , albo opcja 2. Do parkowania na ulicy w przypadku jak bedzie juz zakaz parkowania. Ta druga opcja jest wprawdzona na ursusie na osiedlu przy ul. Tomcia Palucha tam mieszkancy dla gosci maja kartki / identyfikatory za szybe. Jak ktos nie ma to straz moze go odholowac. Tak jest to dogadane ze straza.

fylyp89 · Wysłany: Czw 22:27, 09 Mar 2017 Temat postu:

Filip, wydaje mi się, że zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych nasza ochrona nie jest uprawniona do gromadzenia takich danych jak nazwiska i numery telefonów, czy tego chcemy czy nie. Uważam poza tym, że nie są to ludzie kompetentni do dysponowania takimi danymi.
Nie bardzo rozumiem po co ochrona miałaby mieć nasze numery telefonów, skoro może zadzwonić do nas domofonem (zakładam, że jeśli gość przyjeżdża to w domu jesteś). Osobiście nie podobałoby mi się, że ochrona dzwoni na mój prywatny telefon, zamiast na domofon. Co kiedy na przykład gość przyjeżdża do mojej żony, kiedy nie ma mnie w domu (wiem, brzmi jakby rosły mi rogi)? Ochrona ma mieć dwa opcjonalne telefony i zgadywać do kogo dzwonić?

Plakietki za szybę się według nie sprawdzą bo nikomu nie będzie się chciało wychodzić do gościa w zimę, żeby włożyć karteczkę. Idąc tym tokiem myślenia ochrona jest zbędna bo mogę wyjść z pilotem i otworzyć taki garaż samemu. Po pół roku o tym zapomnimy i będzie jak było.

Dopóki ochrona nie zostanie przez naszą wspólnotę zmieniona (zakładam, że do listopada) nie ma co liczyć na jakiekolwiek uprzejmości z ich strony. Najmniej angażującą dla nich opcją byłoby dzwonienie do mieszkania domofonem, w celu weryfikacji przyjazdu gościa. Równie dobrze to wydaje mi się, że mogłoby się obyć bez dzwonienia do lokalu. Spisanie tablicy rejestracyjnej przy odrobinie chęci ochroniarza w zupełności wystarczy. Kiedy samochód z konkretną rejestracją melduje się przy wjeździe dla gości codziennie lub choćby co dwa dni, jest to znak dla ochroniarza, że klienta nie powinien wpuścić (taki sąsiad z naprzeciwka wyeliminowany).

Co do sąsiadów z naprzeciwka, którzy parkują na miejscach dla gości. Czy rozwiązaniem problemu będą blokady (z resztą według mnie niezgodne z prawem bo tylko wybrane organy mają możliwość zakładania takich blokad), zakładane przez tą samą ochronę, która nie umie zweryfikować wjazdu takiego klienta na miejsce? Jakoś tego nie widzę...

Wszystkie powyższe kwestie odnoszą się oczywiście do miejsc w garażu podziemnym. Miejsca parkingowe przy płocie są według mnie niestety nieweryfikowalne. Równie dobrze my możemy parkować na miejscach sąsiadów między blokami BI jak i oni na naszych.

fdalek · Wysłany: Czw 22:48, 09 Mar 2017 Temat postu:

Bartosz, korzystałeś już z domofonu żeby połączyć się z ochroną lub na odwrót- ochrona z Tobą?

Mój domofon nie daje takiej możliwości. Kilkunastu innym osobom, które zdążyłem zapytać, też nie, chyba, że coś zostało "naprawione".

Sprawdź proszę.

Zmiana ochrony niewiele zmieni bo każda firma ochroniarska na tym poziomie finansowym zatrudnia takich ludzi.
Sam ochroniarz potwierdził, że cytuję: "za kilka złotych na godzinę nie będę sobie zawracał dupy".

Musielibyśmy zatrudnić firmę ochroniarską z wyższej półki, gdzie pracują ludzi z wyższą kulturą osobistą i chęcią do pracy, pytanie czy mieszkańcy się na to zgodzą bo wtedy stawki są zdecydowanie większe.

Lepszym rozwiązaniem byłoby usunięcie firmy i zatrudnienie 1 człowieka na umowę, który dawałby więcej od siebie i za pewne opanowałby system wpuszczania/rejestracji gości na parking pod warunkiem, że domofony z dyżurki do lokalu mieszkaniowego by działały, że miałby pomysł na opanowanie cwaniaków, którzy czają się i wjeżdżają do garażu za kimś i żadna ochrona nie jest mu straszna oraz że nasze kamery pozwalały mu cokolwiek widzieć bo obecnie nie widać przez nie nic.

Z bazą danych się zgadzam, to drażliwy temat i wymaga kompetencji od tych, którzy nią zawiadują.

Co do blokad na koła, zgadzam się już mniej bo jeśli mowa o parkingu na terenie prywatnym to sam ustalasz regulamin korzystania z niego. Warto sprawdzić co na ten temat mówi prawo i czy dozwolone są środki zapobiegawcze typu: blokada na koło.

Filip

TomekM · Wysłany: Czw 23:05, 09 Mar 2017 Temat postu:

Fylyp89 czytajac twoj post rece mi opadly. Z tego co piszesz wynika ze najlepiej nic nie robic!. Zadna ochrona nie rozwiaze problemu jesli chodzi o parkowanie na miejscach dla gosci. Co do dzwonienia ochrony do lokatorow. Jak sam wiesz domofony raz dzialaja raz nie teraz czesc lokatorow caly czas zglasza problem ze nie moga dodzwonic sie do ochrony wiec opcja tel jest tu jako alternatywa. Rownie dobrze mozna samemu zadzwonic / skontaktowac sie z ochrona i ustalic ze bedzie gosc ale wtedy warto podac nr jak domofon nie dziala - przynajmniej do wlasciciela auta.
Plakietki sprawdzaja sie na innych osiedlach - tak jak pisalem, jesli komus nie bedzie sie chcialo zejsc i dac plakietki to jego sprawa po prostu jego gosc sie nie zaparkuje na ulicy albo w garazu zalezy co bysmy ustalili. Na lenistwo innych nie mamy wplywu - jak komus bedzie zalezalo zeby przyjac gosci to checi pewnie beda mieli. Co do spisywania nr ochrona probuje to robic ale zeby to sprawdzanie mialo sens musialbys miec jakis komp i program do sprawdzenia nr bo inaczej w wersji analogowej jaka stosuje ochrona nie da rade w sprawny sposob to zrobic. Poza tym nasz kamery sa tak swietne ze ochrona nie jest w stanie spisac nr rej. Poza tym to ze ktos melduje sie codziennie nie oznacza ze nie jest gosciem. Zalezy w jakich okolicznosciach o dluzszych pobytach itp lokatorzy powinni informowac ochrone. Co do blokad jesli beda ujete w regulaminie i regulamin bedzie widoczne dla wszystkich przed wjazdem i przy miejscach parkingowych dla gosci to wtedy masz prawo zablokowac taki pojazd lub go odholowac . Inna sprawa sa miejsca na zewnatrz. Tam warto pomyslec o blokadach na miejsca odblokowywanych przez ochrone - nawet jesli wiazaloby sie to z oczekiwaniem na przyjście 5 min. Jedyny wydaje sie sposob zeby miejsca ktore sa nasza wlasnoscia byly uzytkowane przez mieszkancow i gosci naszego osiedla. Sa tez blokady automatyczne ktore ochrona moze otwierac zdalnie ze swojej budki - to na pewno weliminowaloby sporo problemow ale niestety 1szt takiej blokady to ok 600zl brutto wiec przy 14 miejscach w garazu i 8 miejscach na zewnatrz jest drogim rozwiazaniem ale wydaje sie ze najlepszym. Co do kwesti utrodnienia w parkowaniu no coz Ci co nie potrafia parkowac lepiej niech nie Wjezdzaja tam gdzie bylyby blokady i tyle. Oczywiscie sa to tylko propozycje na szybko - warto rozwazyc wszystkie za i przeciw. Na pewno nie mozna podchodzic do tematu ze wszystko jest zle i najlepiej niech zostanie jak jest Wink

sprobujmy znalezc jakies sensowne rozwiazanie. Jednym z nich jest na pewno wymiana kamer na lepsze tak zeby bylo mozna rozpoznac i twarze i nr rej . To juz ulatwi prace jakiejkolwiek ochronie a pozniej mozna pomyslec o innych rozwiazaniach. Na pewno trzeba zaczac od regulaminu parkowania i sposobie karania tzw cwaniakow.

fylyp89 · Wysłany: Czw 23:06, 09 Mar 2017 Temat postu:

Mi opcja dzwonienia do ochrony działa - nie widziałem, że jest na osiedlu z tym problem. Należałoby oczywiście taki problem rozwiązać. Co do blokady: [link widoczny dla zalogowanych]

Edit: Tomek, czytaj ze zrozumieniem, bo mi ręce opodają Smile

Nie napisałem że nie ma wyjścia z zaistniałej sytuacji. Chyba opuściłeś ten fragment: