Forum Wille Lazurowa

Anna

Budynek C

Maciek

Budynek B - brak cieplej wody Sad

fylyp89

Budynek C - żółto-zielona ciepła woda

Justyna1

Znów brak ciepłej wody - budynek B

s1

W budynku A również brak ciepłej wody: z soboty na niedzielę oraz w poniedziałek po południu.

Anna

W budynku C znowu nie mam ciepłej wody :/

Lukasz

W budynku D ta sama sytuacja.

fylyp89

W budynku C potwierdzam. Czy ktoś dowiadywał się w tej sprawie? Może to kwestia prac prowadzonych przy ulicy Człuchowskiej? Jeśli to przewidywana przerwa to wydaje mi się że kulturalnie byłoby nas poinformować odpowiednim ogłoszeniem w klatce...

Marta&Bartek

Budynek C - wciąż brak wody.
Wczoraj napisałam maila do administracji z prośbą o wyjaśnienie i informowanie każdorazowo o takiej sytuacji z wyprzedzeniem.

Nie mam odpowiedzi, jak tylko coś otrzymam to się podzielę.

Nie tylko kulturalnie byłoby uprzedzić o braku wody, ale wręcz uważam to za konieczne.
Nie wiedząc, że jest przerwa w dostawie odkręcamy ciepłą wodę i czekamy aż zacznie napływać, a tu wciąż leci zimna, a licznik za zużycie ciepłej wody bije, co jest w tym przypadku nieprawdą.

zielu

Marta&Bartek

My jesteśmy z parteru i rzeczywiście trzeba tej wody sporo spuścić. Dziś już chciałam rozzłoszczona dzwonić do Administratorki, że znów nie ma wody, ale po dłuższym czasie pojawiła się ciepła, choć myślałam, że to moje ręce już się do tej lodowatej przyzwyczaiły...

Nie podoba mi się to, bo rachunek będzie sporo przeklamany.
Czy to kwestia mrozu, remontów człuchowskiej, czy czegoś innego - nie my powinniśmy za to płacić...

paq

Myślę, że to kwestia ciągle nie w pełni zamieszkałego budynku - czyli woda zdąży się wychłodzić na długim odcinku nim znowu jej użyjesz. Zaraz po wprowadzeniu miałem podobnie, ale ostatnio się poprawiło (kl. B1).

zielu

Mój znajomy fachowiec mówił, że przy mieszkaniach na parterze (tych najbliżej pionu), mogli przyoszczędzić i nie dać (nie pamiętam jak to się ładnie nazywało) jakiejś rurki, którą z pionu powinna płynąć ciepła woda w pobliże kranu.
Jeśli tego nie ma, musi zlecieć cała zimna woda z odcinka kran-pion, czyli kilka litrów wody.
Już mnie to drażni i zbieram się, aby napisać do administracji, albo zgłosić usterkę.

TSS

U mnie 4p w 2B jest tak samo. Najpierw musi zlecieć zimna zanim zacznie lecieć ciepła. Szczerze mówiąc nie liczyłbym, że się to zmieni po zamieszkaniu bloku. Wcześniej mieszkałem na dużym osiedlu w bloku 14 piętrowym (na 2p) i mimo że był cały zamieszkany po kilku latach to nawet jeszcze dłużej (dosłownie 10-15 sekund) leciała lodowata woda zanim poszła ciepła z ciepłego kranu.

s1

U mnie podobnie, długo trzeba czekać na ciepłą wodę, i to nie tylko z rana, ale i po południu przy dłuższym nie korzystaniu, gdzie większość mieszkańców wróciła do mieszkań i korzysta z ciepłej wody.