Forum Wille Lazurowa

PaulMartin

Witam,

W dziale odbiory poruszyłem niedawno kwestię zawilgoceń. U mnie w budynku A dotyczyło to salonu na ścianie prawej, sypialni na ścianie lewej, narożnika salonu i sypialni oraz łazienki wokół kraty wentylacyjnej i na suficie w sąsiedztwie tej kraty. W salonie i sypialni były dość rozlegle. Jedna z naszych sąsiadek ma problem z zamoczonymi ścianami na długości ok. 70 cm. Może sama nam napisze, jeśli tylko zechce. Ponieważ wątek forum dotyczący odbiorów rozrasta się, a poruszana przeze mnie kwestia wydaje się poważna, pragnę szczególnie wyodrębnić ten aspekt.

Poruszone fakty generalnie stanowią dla generalnego wykonawcy i przedstawiciela dewelopera duże zaskoczenie. Na doraźne, bieżące potrzeby interpretacja jest taka, że to wina nieuważnego sąsiada z góry i że na szybko nie ma łatwego dostępu do pozostałych mieszkań ze wspólnego pionu, aby ostatecznie sprawę wyjaśnić. Próbowałem nawiązać osobisty kontakt ze swoim sąsiadem z góry, ale mieszkanie wydaje się być przedodbiorowe, dostępne tylko dla dewelopera i wykonawcy (sonduję po przebiegu korytarzem okablowania dostarczającego prąd z zewnątrz).

Sierpień i wrzesień były wyjątkowo suche. Październik pokazał się nam regularnymi opadami. Zacieki w budynku całkowicie wykończonym to coś niepokojącego. Sam zaciek schnie nawet do pół roku, jeżeli nie ma ponowień. Trudno decydować się na jakiekolwiek malowanie ścian, bo przy nawrocie problemu zostaną oczywiste ślady. To zapewne nie nieuważni sąsiedzi, tylko bliżej nieokreślona inna wada izolacyjna. Taka wada całkowicie uprawnia do odmowy odebrania lokum. Należy oczekiwać przede wszystkim ustalenia przyczyny takiego stanu rzeczy i skutecznej, trwałej naprawy. Poza tym, zawilgocone ściany, po naprawie problemu, powinny być osuszone i doprowadzone do standardu deweloperskiego.

Proszę, aby osoby doświadczone podobnym problemem dawały sygnały w tym wątku. Chodzi o to, aby się policzyć, poznać problemy innych lokatorów i jakoś wstępnie zorganizować. Oczywiście różne szczegółowe kwestie mamy możliwość omawiania w wiadomościach prywatnych. Dzięki oddzielnemu wątkowi pragnę osobiście poznać skalę problemu. Tymczasem ciągle pada. Szczęściarzom, których dziś osobiście poznałem na miejscu, gratuluję lepszego szczęścia w życiu.

Tomek

Witam

U nas w lokalu A 13 też pojawiły się zacieki na szybie wentylacyjnym od strony łazienki oraz od strony pokoju.
Zgłosiliśmy to jako usterkę i czekamy

Pozdrowienia dla sąsiadów

magda89 · Dołączył: 25 Mar 2016 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam,

Ja jestem tą sąsiadką o której pisze PaulMartin. W moim mieszkaniu A18 na III piętrze w tamtym tygodniu w czwartek pojawiły się mokre ściany: ściana w kuchni z wentylacją (granicząca z szachtem/pionem wentylacyjnym), ściana w przedpokoju z drzwiami (graniczy z szachtem), ściana przy wentylacji w łazience oraz cała ściana przy wentylacji w WC (tu tak leciało że zamokła również częściowo posadzka) oraz mała plama na ścianie w sypialni przy WC. Ściany mokre od góry na ok 60-70 cm. Dodatkowo mokry szacht z licznikami od wody na korytarzu aż strużka wody stała na płytkach w korytarzu.

Wczoraj kierownik od GW przyszedł i powiedział, że na 90% znaleźli przyczynę i jest to zalanie przez sąsiada z 4 piętra (ekipa przyznała się że w środę/czwartek nie zakręciła grzejnika, po tym jak GW chciał zrywać płytki z tarasu i lać wodę). Kto dokładanie z 4 piętra nie wiem.

@Tomek z tego co się orientuję jesteś pode mną więc twoje zacieki to ta sama przyczyna co u mnie

Czy to jest na pewno przyczyna, okaże się jak przyjdą bardzo mocne opady. Aktualnie mam mieszkanie w trakcie osuszania specjalnym sprzętem od GW

TLTR: A18 - zalanie przez sąsiada (ekipę wykańczającą) z 4 piętra według GW

Yel0n

Dowiadywałem się w tej sprawie, mimo że nie mieszkam w budynku A i wg "wszelkich znaków na niebie" nie trzeba się martwić o szczelność dachu.

Ostatnie dni tez padało, ale na ostatnim piętrze nigdzie nie ma zacieków a w pozostałych lokalach gdzie obecnie trwa osuszanie wszystko ładnie schnie i nie pojawiają się nowe zacieki. Pech chciał, że cała sytuacja zbiegła się w czasie z obfitymi opadami i trudno było jednoznacznie określić co było przyczyną, stad zamieszanie.

Pamiętajmy, że odbiory takich budynków przechodzą równie skrupulatne testy, więc raczej nie mielibyśmy możliwości odbioru mieszkania w przeciekającym bloku.

Oby wszystko dobrze się skończyło i każdy mógł spokojnie cieszyć się nowym mieszkaniem.

Michando

Na pewno nie jest to związane z warunkami atmosferycznymi, ponieważ u mnie zaciek już był (w momencie odbioru mieszkania) akurat w okresie gdzie przez ostatni tydzień nie padało, przy czym zaciek był świeży. Dodatkowo w dniu dzisiejszym rozmawiałem z Panem Patrykiem, który powiedział, że jest to wina nieszczelności rury, która biegnie w ścianie - oczywiście podwykonawca twierdził, że jest to kwestia blacharska, natomiast stwierdzenie było wyłącznie po to aby odbębnić swoją robotę i zawinąć się. Otrzymałem potwierdzenie, że nie jest to prosta sprawa i może to jeszcze trochę potrwać - mają zamiar wprowadzić sondę do rury i sprawdzić ewentualne nieszczelności. Jak to mówią ... pożyjemy zobaczymy Smile

PaulMartin

Użytkownik YelOn jest jak widzę świetnie poinformowany, ... w każdym bądź razie dużo lepiej od mieszkańca z zalanymi ścianami.

Wypowiada się Pan trochę jak obrońca złej sprawy - Advocatus Diaboli. Choć chciałbym, żeby miał Pan rację, to tymczasem zupełnie w to nie wierzę. Może dlatego, że podobnie jak Pani Magda, widziałem swoje ściany.

Yel0n

PaulMartin, staram się wiedzieć jak najwięcej o osiedlu, na którym zaraz zamieszkam.

Dodatkowo, nie stronię od pomocy i rozwiązywania problemów nawet gdy nie tycza się bezpośrednio mojej osoby.

Uważam, że tak powinien postępować każdy, kto chce być częścią danej społeczności.

PaulMartin

Przy własnym zdenerwowaniu, po mało udanym wydatku dużej kwoty pieniędzy, można błędnie zinterpretować intencje wypowiadającego się odmiennie. Zbyt mocne słowa, za które przepraszam.

PaulMartin

Witam,

w moim przypadku, z pierwszych informacji, to jednak wada budynku, w związku z warunkami atmosferycznymi. Konkretnie instalacja przeciwdeszczowa budynku. Woda powinna płynąć schowanymi pod elewacją rynnami, ale tak nie jest z powodu nieszczelności wynikających z niedoróbek montażowych. Płynie sobie zatem alternatywnie i w końcu wiać ją na zawilgoconych ścianach. Teoretycznie największe ryzyko mają właściciele mieszkań z III piętra. Moi sąsiedzi z I piętra już mieli sucho.

Nade mną, w mieszkaniu A-38, kiedy byłem kilka dni temu, może pracowała już osuszarka. Wnioskuję po wiązce kabli elektrycznych biegnących korytarzem. Wiem od innej osoby, że jak u niej pracowała osuszarka, to też kable dochodziły w wiązce z zewnątrz. No, ale z tym A-38 to tylko takie moje spekulowanie, bo powód owych kabli może być inny. Aczkolwiek jak ja mam zalane tynki, to góra chyba też i nawet raczej bardziej przy awarii jaka zaistniała.

Tak tylko chciałem poinformować dla porządku wszystkich czytających o przyczynie awarii u mnie.

TomekM

Dzieki za info PaulMartin ja mam mieszkanie w B na 3pietrze - u mnie poki co zaciekow nie ma i mam nadzieje ze bie bedzie. Nademna jest tylko taras sasiada wiec mam nadzieje ze odplywy zrobili bez fuszerek. Ciekaw jestem jak maja zamiar to czyscic ? Bo jak wejda tam jakies paprochy , liscie to moze byc nie ciekawie. Co do kabli na klatkach. Jesli mieszkanie jest odebrane a DD ma w nim jeszcze cos poprawiac to zasilanie do światla czy urzadzen ciagnie ze swojego licznika tak zeby nie obciazac danego lokatora kosztami za prad. Tak mowil mi p. Wiesław z DD przy pierwszym odbiorze (bardzo kulturalny starszy Pan ktory podczas odbioru nie widział żadnych usterek, i uważał ze glazurnik moze robic lazienke mimo ze DD musi w niej wyrownac jedna sciane Very Happy

) - to tak ba marginesie. Teraz odbior mam w tym tygodniu mam nadzieje ze bedzie obficie padac to bede mial pewnosc czy szczelnosc odplywow jest.

BTM

witam,

Jesteśmy po pierwszym dniu odbiorowym (13.10) w A na 1 piętrze . Niestety, poza drobnymi niedociągnięciami tj. wymiana listwy panel/płytka, niedomalowanie, czy odrobinę większa - rozszczelniona rama okienna, pojawiły się również zacieki . Przedstawiciele DD od razu poinformowali, że raczej nie dojdzie do odbioru ze względu na ten fakt.
Niestety, jest to poważny problem a DD stwierdził, że w 5 dni jest w stanie sie uporać- opadły mi ręce. Jeżeli tak będziemy podchodzić do problemu za każdym razem to ja dziękuję.

Ciekaw jestem jak generalnie GW ma zamiar sie z tym uporać, gdyż jak czytam jest to poważny problem. Nie wpsominając o tym, że w każdym budynku może się pojawić pleśń a 5 lat rękojmi jakoś mnie nie przekonuje.

Nie czekając długo postanowiłem napisać pismo do DD. Mieliśmy również spotkanie z opiekunką inwestycji, aby zobaczyć co DD zamierza zrobić w tej sprawie.

DD ma rozmawiać z architektem projektującym budynek (przynajmniej takie jest oficjalne stanowisko), ale czy to do końca wina architekta czy też może GW.

BTM

Nawiązując do wypowiedzi nt. inżynierów asystujących przy odbiorach, nie wiem jak u Was, ale myy trafiliśmy na "dobrego koleżkę" DD.

Za każdym razem, gdy próbowałem zwrócić uwagę na jakąś kwestię odpowiedz była- to raczej sprawa estetyczna, jesteście Państwo w dobrych rękach, a na koniec został na kawke w lokalu odbiorowym.
Według tego pana na tym forum też głupoty piszą Smile

Po kilku minutach rozmowy z tym Panem złość moja była tak duża, że by dużo pisać...

Wszelkie zapytania -tylko priv.

BTM

Czy mógłby ktoś z Was napisać, jak wygląda sprawa usuwania zacieków ? Czy ktoś już odebrrał mieszkanie po zgłoszeniu tego problemu ?

fdalek